wtorek, 7 kwietnia 2015

Siatkarze w mediach...

Witam,

to była naprawdę "wielka" sobota i zarazem niesamowite widowisko
w gdańskiej Ergo Arenie. Sensacja wisząca od pewnego czasu w powietrzu stała się faktem. Mianowicie Lotos Trefl Gdańsk pod wodzą trenera Anastasiego po zaciętej walce ze Skrą Bełchatów szturmem wszedł do finału PlusLigi i o tytuł mistrza Polski powalczy z Rzeszowianami, ale o tym będzie kolejny post...


Dziś chciałbym poruszyć temat siatkarzy w reklamach. Nie uwierzycie,
ale trochę się tego nazbierało.


Pierwszym, który pojawił się w mediach komercyjnych był Bartek Kurek. Młody i zdolny siatkarz, który do dziś ma rzeszę fanek swoją sylwetką reklamował desery Monte wraz z młodszym bratem Jakubem. Oczywiście reklama ta stała się hitem. Przyniosła wielki dochód a słupki sprzedaży tychże serków wzrosły z dnia na dzień. Według mnie Bartosz był w niej bardzo seksowny a także uroczy i naturalny zarazem. Jego współtowarzysz dorównywał mu młodzieńczym wdziękiem. Całość tworzy rodzinny obrazek
i niesie ze sobą przesłanie. Takie rzeczy my, widzowie lubimy najbardziej.
Tuż po występie w telewizji Bartek założył oficjalny profil na Facebooku.
Dziś lubi go około 150 użytkowników, w tym oczywiście większość kobiet. Rok później powstała kolejna reklama z Bartoszem w roli głównej. Tym razem z udziałem kobiet, rzecz jasna zachwyconych siatkarzem, który kupuje desery Monte w supermarkecie. Moim zdaniem reprezentant Polski jest jeszcze bardziej męski i uroczy niż wcześniej. Choć reklama ta jest była według mnie tandeta to i tak ponownie odniosła sukces. Reklamy były i w telewizji
i na billboardach. W pewnym momencie osobiście czułam się nimi przytłoczona. Podrzucam Wam je obie i czekam na Wasze opinie.



W ślad za kolegą poszedł Zbigniew Bartman. Kolejny "przystojniak" z kadry Andrei Anastasiego. Słynny Zibi został twarzą marki piwa Okocim.
W kampanii promocyjnej w ramach współpracy z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej. Billboard sponsorski nosił nazwę: „Okocim – oficjalny sponsor polskiej siatkówki” . W samym dziesięciosekundowym spocie widać tylko umięśnioną rękę siatkarza z charakterystycznym tatuażem. Na billboardach pojawiła się już cała postać, ale też ze wskazaniem na napisy na ramieniu siatkarza. Sam pomysł wydaje się mi ciekawy. Z reklamy płynie jedno przesłanie: nasi siatkarze są silni fizycznie i psychicznie. Częstotliwość jej nadawania była rozsądna. W niej chodziło ewidentnie o promocję siatkówki
i dodatkowo piwa, a nie samej marki (Monte) i kogoś 
(Bartka Kurka), dlatego też ją odebrałam pozytywniej.
Wstawiam ją poniżej. Sami ocencie. Ciekawa jestem co myślicie o tym?







Na koniec zostawiłam świeżynkę. Od lutego(choć ja ujrzałam ją po raz pierwszy w trakcie przerwy świątecznej, ze dwa razy) w spocie telewizyjnym mającym na celu skłonienie nas, widzów do przekazania 1% podatku na SOS Wioski Dziecięce wystąpił znany bloger i najbarwniejszy siatkarz Krzysztof Ignaczak. Przesłanie jak najbardziej szlachetne. Sam zawodnik jak zwykle przekonujący, zabawny, uroczy i naturalny. Pomysł na reklamę niestandardowy,oryginalny. Nie wiemy od początku o co chodzi. Spot nas intryguje, wciąga i trzyma w napięciu do samego końca. Znakomita puenta i hasło: "To nie moje boisko" ukazują ważny problem społeczny. Moim zdaniem reklama bardzo dobrze stworzona trafia prosto do naszego serca,
a na pewno do mojego. Co Wy sądzicie na jej temat?



Tak przy okazji zachęcam Was do przekazania tego 1 % podatku na jakiś cel charytatywny. Każdego z nas nic tak naprawdę to nie kosztuje a możemy bardzo wspomóc potrzebujących: chorych, cierpiących czy samotnych. Myślę, że sami poczujemy się wtedy lepiej, wiedząc, że komuś pomogliśmy. Mamy czas na to do końca kwietnia.
Zatem apeluję: POMAGAJCIE! ŚWIAT STAJE SIĘ WTEDY PIĘKNIEJSZY
A MY WESELSI!

Pozdrawiam

Justyna



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz